top of page
  • Zdjęcie autoraTomasz Budzyński · Fotosceny

Reportaż ślubny Justyny i Adama

Sesja ślubna · Połaniec

Fotograf ślubny · Fotosceny


Justyna i Adam zaprosili mnie do realizacji wyjątkowej i oryginalnej sesji - wyobraźcie sobie, że zarówno uroczystości ślubne, przyjęcie jak i sesja plenerowa miały się odbyć dwukrotnie.

Pierwsza część odbyła się na początku września, w rodzinnym gronie i w rodzinnej miejscowości w Polsce, druga - została zaplanowana na początek października, w wymarzonym przez młodą parę miejscu - w Toskanii. Obie części miały obejmować zarówno ceremonię, przyjęcie rodzinne oraz plener, z tym, że w kraju miał miejsce ślub cywilny, przyjęcie w większym gronie oraz krótka sesja plenerowa, zaś w Toskanii miał się odbyć ślub kościelny, przyjęcie w gronie kilku osób najbliższych, zaś sesja plenerowa.. no na to zostało zaplanowanych kilka dobrych dni, w pejzażu toskańskim i weneckim - ale ta część ma się dopiero odbyć, więc będzie przedmiotem oddzielnego wpisu.

Zarówno Justyna jak i Adam - oboje są pasjonatami zwierząt. Posiadają m. in. własną klacz o imieniu Arisha, która jest oczkiem w głowie obojga. Justyna łączy swoją pasję - miłość do zwierząt, z pracą zawodową - w dodatku, dba nie tylko o ich zdrowie, ale również o ich atrakcyjny wygląd, strzygąc swoich podopiecznych.

Jak się nie trudno domyślić, jednym z tematów zaplanowanej, króciutkiej sesji plenerowej miały być sceny z Arishą - nieopodal stadniny, na łagodnym wzgórzu rozpościera się piękny widok na okolicę. Wieczór powinien być ciepły i słoneczny, ale jak to często bywa pogoda potrafi płatać figle, no więc było pochmurno i zimno, a do tego mrok zapadał szybko. Należało się więc spieszyć, no i wymyślić, jak z tej niesprzyjającej pogody zrobić sprzymierzeńca fotografowanej sceny. Z pomocą przyszło dodatkowe oświetlenie - odpalane zdalnie lampy oraz odpowiednie nastawy aparatu, pozwoliły wydobyć wyjątkową dramaturgię sceny - dając szansę na rejestrację obrazów bardzo oryginalnych.

To były niepowtarzalne chwile, ciekawe doświadczenie i w sumie fajnie, że pogoda była 'dobra inaczej' - bo dzięki temu, pozwoliła zarejestrować obrazy z tłem mocno niecodziennym.




Powiązane posty

Zobacz wszystkie

Komentarz oczekuje na moderację

bottom of page