Plenerowa sesja narzeczeńska · Park w Nieborowie
Fotograf ślubny · Fotosceny
Na sesję narzeczeńską wybraliśmy się z Karoliną i Maćkiem do Nieborowa - zarówno park przypałacowy jak i przestrzenie w Arkadii stanowią świetne tło do plenerów zdjęciowych. Pogoda letnia i wymarzona - słoneczna, ale nie upalna. Nieborów oferuje bardzo urozmaicone miejsca i spędziliśmy tutaj praktycznie pół dnia - zaczynając wczesnym popołudniem i kończąc złotą godziną w okolicznych polach słoneczników.
Moje fotograficzne sesje plenerowe trwają zazwyczaj dłużej niż jedna czy dwie godziny, zawsze zachęcam pary do przygotowania się na co najmniej pięć godzin, bo z jednej strony czas na takiej sesji płynie bardzo szybko, z drugiej - więcej czasu to więcej możliwości. Im więcej czasu, tym więcej miejsc możemy odwiedzić w danej okolicy, jak również mamy przez to szansę na różne oświetlenie fotografowanych w plenerze scen. Wybierając się więc w plener na przykład pięć godzin przed zachodem słońca, mamy szansę realizować zdjęcia plenerowe zarówno przy typowym świetle dziennym, jak i piękną barwą w podczas tzw. złotej godziny.
Istotną kwestią jest odpowiednie przygotowanie się do planowanej sesji - kluczową sprawą jest m.in. ustalenie z parą jej preferencji co do stylu w jakim mają być realizowane zdjęcia oraz wzięcie pod uwagę ich pomysłów i fantazji. Ze względu na rodzaj strojów, sesja narzeczeńska jest z reguły sesją lżejszą w porównaniu z sesją poślubną, warto jednak przewidzieć przerwę na odpoczynek i ewentualny posiłek, zwłaszcza jeśli sesja ma trwać dłużej niż trzy godziny. Aby na planie zdjęciowym para czuła się swobodnie warto zadbać, aby para była odciążona on noszenia plecaka czy torby, więc wszelkie niezbędne rzeczy jak dokumenty czy telefony zabieram po prostu do swojego plecaka fotograficznego, gdzie są bezpieczne i zawsze pod ręką. W zależności od pogody oraz miejsca pleneru, konieczne jest zabranie ze sobą odpowiedniego, wygodnego obuwia jak również środków przeciw komarom, które w terenach zielonych mogę być bardzo uciążliwe i zniechęcać do zdjęć często w miejscach bardzo atrakcyjnych fotograficznie.