Sesja ślubna · Różyny
Fotograf ślubny · Fotosceny
Z Olą i Bartkiem byliśmy już po pierwszej, króciutkiej sesji, gdy niecałe trzy miesiące wcześniej spotkaliśmy się w Gdańsku, aby porozmawiać o nadchodzącym wydarzeniu i zaplanować sobie scenariusze, ale przede wszystkim, aby się zobaczyć i poznać. To ogromnie ułatwia naszą późniejszą współpracę, bo przecież gdy nadejdzie "ten dzień", nie będę ich opuszczał niemal na krok - a że to jeden najbardziej emocjonalnych dni w życiu, to warto rozpocząć budowę takich relacji jak najwcześniej. Bardzo istotne, aby poznać jacy są, jakie mają pomysły, jak sobie wymarzyli ten dzień i co mogę zrobić, aby zadowolić ich oczekiwania w najwyższym stopniu. Ola i Bartek to bardzo miła i ciepła para, emanuje z nich ogromny spokój i takie poczucie towarzyszy mi przez cały wspólny czas - od momentu przygotowań i błogosławieństwa rodziców w ich kameralnym i bardzo przytulnym mieszkanku, poprzez ceremonię, aż po wspólne weselne przyjęcie, które trwa do samego rana. To chyba właśnie dlatego tak przyjemna jest to dla mnie praca - od samego początku do końca - przez cały czas towarzyszy mi pozytywna energia, ciepłe spojrzenia i uczucia.
Comments