top of page
Zdjęcie autoraTomasz Budzyński · Fotosceny

Reportaż ślubny Kasi i Rafała

Ślub humanistyczny · Warszawa

Fotograf ślubny · Fotosceny


Sesje ślubne, narzeczeńskie, poślubne.. można powiedzieć, że to wszystko dzień powszedni dla fotografa ślubnego, jednakże takie wydarzenia jak 'ślub humanistyczny' nie trafiają się często. W naszym kraju, z każdym rokiem to jednak coraz bardziej popularna forma zwierania związku. Co prawda nie niesie ze sobą żadnych skutków prawnych i nie jest zobowiązujący wobec państwa, ani Kościoła, za to główną i najważniejszą siłą sprawczą są tutaj ludzie, którzy swojej miłości nie ślubują ani przed Bogiem, ani przed urzędnikiem, a jedynie przed drugim człowiekiem. Cała oprawa takiej ceremonii, jej główny przebieg oraz dodatkowe elementy jak muzyka czy śpiew, zależą wyłącznie od pary młodej i w przypadku tego ślubu całość była wybornym spektaklem, wyreżyserowanym i zrealizowanym z niezwykłą fantazją i urokiem.


Należałoby zacząć od tego, iż oboje - Kasia i Rafał są znakomitymi śpiewakami, członkami Chóru Akademickiego Politechniki Warszawskiej, w którym Rafał pełni rolę głównego tenora. Jak można się domyślać, ogrom osób biorących udział w tym wydarzeniu, to również członkowie tego chóru, którzy zapewnili jedyną i niepowtarzalną atmosferę ceremonii, ubarwiając ją swoim wspaniałym śpiewem. Miejscem wydarzeń była Mała Warszawa - wnętrza bardzo spektakularne, wpisujące się znakomicie swoim charakterem zarówno w samą ceremonię, jak i całe następujące przyjęcie weselne.

Białe baloniki unoszące w górę tren sukni panny młodej, stylowy melonik i frak pana młodego, wjazd panny młodej windą bezpośrednio na salę z oczekującymi gośćmi i z towarzyszącym śpiewem chóru, stworzył klimat niezwykłego spektaklu, w którym miałem przyjemność uczestniczyć. Rozpoczęty spektakl miał rzecz jasna swój ciąg dalszy podczas całego wieczoru - przyjaciele Kasi i Rafała, ogromnie utalentowani młodzi ludzie, po kolei - w duetach i solo, realizowali występy dedykowane młodej parze - piosenki, interpretacje, wiersze i utwory napisane specjalnie na tę okazję. To było chyba najdłuższe przedstawienie w jakim brałem udział - kolorowe, rozśpiewane i fantazyjne, uśmiechnięte od ucha do ucha, z gorącą, pozytywną energią..

Zobaczcie sami.