top of page
  • Zdjęcie autoraTomasz Budzyński · Fotosceny

Reportaż ślubny Lori i Jess'a

Sesja ślubna · Stevns · Kopenhaga · Dania

Fotograf ślubny · Fotosceny


Wspominałem już, że każda sesja jest inna, każda ma coś charakterystycznego, odmiennego, coś co ją odróżnia i pozwala zapamiętać na bardzo długo. Ta sesja była szczególna z wielu powodów - ogłoszenie bardzo miłej pary Amerykanów pojawiło się dosłownie na kilka dni przed zaplanowaną ceremonią.. która miała się odbyć w uroczej miejscowości Stevns, 70 kilometrów od Kopenhagi. Formalności przebiegły więc błyskawicznie - oferta, sesja pytań i odpowiedzi, decyzja i bardzo szybkie przygotowania. Oj działo się... W niedzielę popołudniu miałem sesję w Warszawie, a w poniedziałek rano byłem już na pokładzie samolotu do Kopenhagi. No cóż, to w końcu mój ulubiony styl działania - bardzo szybkie decyzje i podejmowanie wyzwań.

Lori i Jess zaplanowali sobie 3 etapy fotoreportażu.. Pierwszy to naturalnie przygotowania - makijaż, ślubna fryzura, strój ślubny.. - no i chyba nie widziałem jeszcze salonu urody Style Passion ( www.stylepassion.dk ) położonego w tak genialnym miejscu - w pięknej, kameralnej nadmorskiej miejscowości Rødvig, tuż przy małym porcie, no i rzecz jasna z widokiem na morze. Pogoda wymarzona - piękna i typowa dla tych miejsc, wiatr, chmury, stalowo-turkusowe kolory morza, rozświetlane miejscami promieniami słońca.

Ceremonia ślubna odbyła się w miejscowości Stevns - to kolejny etap i punkt na naszej mapie.. bo to też bardzo charakterystyczne, że przez cały dzień sporo podróżujemy. Ten etap przebiega bardzo szybko, więc w końcu czas na sesje plenerowe. Rejon Stevns słynie z pięknych, malowniczych klifów, a Stevns Klint - to jeden z najokazalszych klifów duńskiej Zelandii. Serię zdjęć robimy w malutkim, XIII-wiecznym kościółku w Højerup.

Reszta dnia to także podróż, zatrzymujemy się w kilku miejscach, które szczególnie przykuwają naszą uwagę, a wieczorem już w Kopenhadze kilka ostatnich ujęć w słynnym Nyhavn - to kanał i ulica w centrum Kopenhagi, gdzie fasady domów pomalowane są charakterystycznymi jaskrawymi kolorami.

Bardzo intensywny dzień dobiega końca, był uroczy i pełen improwizacji. A nasza sesja była wyjątkowa jeszcze z innego powodu - jakiego? Popatrzcie sami.




Powiązane posty

Zobacz wszystkie

Komentarz oczekuje na moderację

bottom of page